Widok, którego nie da się zapomnieć
Cały team melduje się na Balkonie Europy
Byliście już na Balkonie Europy ?
Jeśli nie, to dzisiaj Was tam zabieramy. To kolejne niesamowite miejsce naszej wyprawy.
Nerja jest niewielkim miastem na wybrzeżu Costa del Sol w Andaluzji, oddalonym od Malagi o około 60 kilometrów. Mieszka tu niespełna 22 tysiące mieszkańców. To tutaj jest Balkon Europy !
Nazwę Balkon Europy, taras widokowy zawdzięcza Alfonso XII, królowi Hiszpanii, który w roku 1885 odwiedził Nerję. Kilka tygodni wcześniej doszło tam do poważnego trzęsienia ziemi. Spora część lądu runęła do morza, pozostawiając po sobie wysoki, kamienisty klif. Zachwycony wspaniałym widokiem król wykrzyknął: `Prawdziwy balkon Europy`.
Rozległy deptak z alejami palm oraz bogatą roślinnością jest niezwykłą atrakcją. Na placu prowadzącym do spadzistego klifu rozstawiają się muzykanci, sprzedawcy pamiątek i lokalni artyści ze swoimi dziełami. Z punktu widokowego na końcu deptaka, z dachu dawnej prochowni rozciąga się oszałamiający widok na Morze Śródziemne, skąd mogliśmy podziwiać wspaniały zachód słońca. Nerja z wąskimi uliczkami, małymi kafejkami i lokalnymi restauracjami ma niepowtarzalną atmosferę, chociaż fani McDonald`s i KFC mogą poczuć się trochę zawiedzeni.
Mimo, że #nieruchomościnadmorzem nie są nam obce, to nawet na nas taki widok zrobił oszałamiające wrażenie.